Noah Walker
VI rok | Gromoptak | różdżka: akacja, 12 cali, włókno smoczego serca | animag
przedmioty podstawowe: czarobotanika, obrona magiczna, transmutacja
przedmioty dodatkowe: magiczne zabezpieczenia, magizoologia
Ten z wiecznie rozczochraną fryzurą i równie zwichrzoną głową, pełną dziwacznych pomysłów? To Noah. Gdyby tylko mógł, mundurek szkolny zamieniłby na wytarte spodnie i dwunastoletnią podkoszulkę, odziedziczoną po starszym bracie. Być może jednak nie ma takiej potrzeby. Nawet gdy jest ubrany w nienaganny strój szkolny, coś w jego wyglądzie sugeruje patrzącym, że mają do czynienia z osobnikiem, któremu elegancja jest tak bliska, jak lodowcom pustynia.
Majętny i szanowany ojciec wciąż żywi płonną nadzieję, że jego młodszy potomek dzięki szkole wyjdzie w końcu na przysłowiowych czarodziei. Matki nie zdążył poznać, bo zmarła gdy miał dwa lata. Noah wie o niej tylko tyle, że była tak samo bliska bycia czarownicą, co on elegantem.
Ciągle gdzieś się szlaja. Jest go gdzieś albo za dużo, albo za mało. Bywa obiektem drwin, ale prawdę mówiąc niewiele go to obchodzi. Przez kolejne lata nauki prześlizguje się niczym żmija pełznąca po nagrzanym słońcem asfalcie. Czasem wygląda to jak komiczny teatr walki o życie, który jednak o dziwo kończy się happy endem.
_____________
autor cytatu w tytule: Terry Pratchett
[Czołem. Ubranie Ulva wygląda, jak gdyby wyrzygał je pies i chyba od dwudziestu lat nie zmienił płaszcza, też się ciągle gdzieś szlaja i jest animagiem, a to na tyle sporo punktów wspólnych, że nie pozostaje mi nic innego, jak zaproponować Wam wątek. Jeśli macie chęci, to zapraszamy, już mi się kroi w głowie nawet jakiś pomysł.]/Ulv
OdpowiedzUsuń[Cześć!
OdpowiedzUsuńZapraszamy na lekcję transmutacji do dość ekscentrycznej nauczycielki :)]
Vipera Thorne