wtorek, 29 lipca 2025

[KP] Your violence feels like kisses to me

Obrazek 1 Obrazek 2
Leviticus Morris
Vanitas vanitatum et omnia vanitas
Informacje
36 lat ⚜ nauczyciel eliksirów i opiekun Klubu Amatorów Niemagii ⚜ absolwent Hogwartu, były Krukon ⚜ w Ilvermorny uczy od 4 lat, wcześniej pracował w Szpitalu Świętego Munga jako uzdrowiciel ⚜ wilkołak ⚜ patronus: kruk ⚜ bogin: księżyc w pełni ⚜ czarodziej półkrwi
O NIM
WYGLĄD Wysoka, szczupła sylwetka pochylona jest nad kotłem. Mężczyzna ubrany w ciemny płaszcz sięgający niemal do samej posadzki ma marsową minę. Bulgocąca zawartość kociołka połyskuje, rzucając jasną łunę na bladą twarz i ciemnoniebieskie oczy. Jego czarne włosy, krótkie i potargane, zdają się ginąć w półmroku, który zwykle panuje w klasie eliksirów. Koścista dłoń nauczyciela zaciska się na chochli; smukłe palce zakończone długimi, czarnymi paznokciami obejmują drewnianą rączkę i wprawiają ją w ruch zgodny ze wskazówkami zegara.
CHARAKTER Siedzi przy stole wyprostowany i milczący, nieruchomy jak sfinks. Tylko jego oczy czujnie przeskakujące z jednego rozmówcy na drugiego świadczą o tym, że w istocie przysłuchuje się całej zagorzałej dyskusji. Sam na pozór w niej nie uczestniczy, robi bardziej za świadka, obserwatora. Zabiera głos dopiero, gdy zostaje bezpośrednio zapytany o kwestię sporu, bynajmniej nie dlatego że nie ma własnego zdania. Przedstawia swoje stanowisko, podając trudne do podważenia argumenty. Mówi spokojnie, lakonicznie, od razu przechodzi do sedna sprawy. Nie ma w zwyczaju owijać w bawełnę ani wdawać się w bezproduktywne konflikty.
CIEKAWOSTKI ⚜ Właściciel czarnego kocura imieniem Salem.
⚜ Jada głównie mięso. Przepada za krwistymi stekami. Prawdziwa ironia losu, biorąc pod uwagę to, że przez tyle lat był wegetarianinem.
⚜ Zarówno na kilka dni przed pełnią, jak i parę dni po przemianie, Levi odczuwa osłabienie.
⚜ Ma niski, donośny głos.
Zróbcie z nim co chcecie, byle było dużo dramatu.
Męsko-męskie idą mi lepiej, lojalnie uprzedzam.
kod: Cyalana, art: SVCKR

7 komentarzy:

  1. Bardzo przyjemna w odbiorze karta - napisana zręcznie i lekkim piórem. Nie zawiera ściany tekstu, ale mieści w sobie najważniejsze informacje o postaci, o które można zahaczyć przy próbie wspólnego ustalania wątku. Krótko mówiąc: podoba mi się.

    Przy okazji profesor Morris wydaje się mieć dość surową aparycję, za to ciekawą historię do opowiedzenia w razie kontaktu. W końcu nie każdy nauczyciel ma za sobą pracę w Mungu.

    Ja już osiągnęłam swój limit wątków, ale życzę owocnych gier i porywających fabuł.


    T h o r i a n

    OdpowiedzUsuń
  2. [Czołem.
    Panowie ponurzy zawsze w cenie, a Sigurd na pewno docenia jego konkretny charakter, bo sam nie jest miłośnikiem smalltalków. Mnie tymczasem ujmują takie smaczki, jak nagranie z tembrem głosu pana profesora, bo to najtrudniej oddać w tekście, a i tytuł karty jest zgrabnym dopełnieniem całości.
    W razie chęci zapraszam do Sigurda, młody uczęszcza na eliksiry, więc na pewno uda nam się coś razem wyprodukować. Owocnego rozwijania postaci w wątkach!]

    OdpowiedzUsuń
  3. Stawiacie mnie tu, jako gracze, w trudnej sytuacji, bo ja mam już wątków w brud i z nimi nie wyrabiam, a tu później na blogu pojawiają się takie perełki, z którymi chciałoby się zagrać... tylko gdzie tu wcisnąć kolejny wątek? ;x

    Tak czy inaczej, jak pisałam podczas sprawdzania, podoba mi się niezmiernie koncepcja postaci i uważam, że wszystko ładnie się ze sobą zgrywa. Masz wprawny język, więc życzę, żebyś spożytkowała swoje talenty, czas i wenę w wymarzonych wątkach.

    No i kurczaki, będę się zastanawiać nad tym, czy Ci Glenna nie podrzucić, ale na razie nic nie obiecuję - muszę przeliczyć swoje zaległości :P


    Rowan, Darren & Glenn

    OdpowiedzUsuń
  4. [Bardzo podoba mi się, jak Leviticus w naturalny sposób ucieleśnia spokój i opanowanie. Mam wrażenie, że ma w sobie taką siłę, która nie potrzebuje hałasu, by być zauważonym. Nie zaproponuję żadnej relacji, bo moje postacie charakterami raczej nie pasują do twojego nauczyciela i ciężko będzie ich połączyć, ale życzę powodzenia i dużo weny w rozwijaniu postaci!]

    Victorius Calenbach & Caiden Everton

    OdpowiedzUsuń
  5. Zarówno z wyglądu, jak i ogólnego, pierwszego wrażenia wydaje się jednym z tych nauczycieli wywołujących strach i niepewność wśród uczniów. Wszystko co udało Ci się zamieścić w karcie, mimo zwięzłej długości jest świetnym opisem, nie wymagającym żadnych dopowiedzeń.
    Życzymy samych porywających wątków i oczywiście — pomimo Twoich preferencji męsko-męskich — w razie chęci zapraszam do którejś z moich Pań. A nuż uda nam się coś wykombinować :)


    Genevieve & Ophelia

    OdpowiedzUsuń
  6. [cześć!
    Witamy nowego psora na pokładzie ;) Patrząc na aparycję wydaje sie straszny, no ale w końcu wilkołak raczej nie należy do słodkiego zwierzaczka.
    Dużo weny, pomysłów, wątków i dobrej zabawy. Miłego pobytu na blogu ;)]

    Tsubaki

    OdpowiedzUsuń
  7. [Chyba muszę wpaść tutaj po wątek. Nie dość że nasze biedactwa cierpią na tą samą... przypadłość, to w dodatku Remy ma dość trudną relację z eliksirami. Zupełnie nie ma do nich cierpliwości i skupienia, ale wie że niestety rzecz przydatna. ]

    Remy

    OdpowiedzUsuń

© Szablon stworzony przez LeChat dla Ilvermorny Castle · Technologia: blogger · Obowiązujący kanon na blogu: HP